Nie jesteś zalogowany na forum.


-Tylko twoja smietana mnie kusi-szepbela mu do uszka i go polizala tam, a potem sie odsunela

Offline


uśmiechnął się i zerknął na nią - przez cały dzień myślałaś o poranku?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie powiem-usmiechnela sie -Pamietasz jak tam niedaleko sie spotkalismy i wtedy pojechalismy do Chiapas…

Offline


- Była niezła zabawa póki twój tatuś się nie zjawił
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-To prawda…super sie zaczelo-usmiechnela sie na te mysl -Jakbys mial wybrac…3 najlepsze nasze dni…ktore by to byly?

Offline


to ją zaskoczył! - Hmm takie gdzie najwięcej sexu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Tak? A ktore to byly? -wystawila mu jezyk -Chcialam, zebyd pomyslal.

Offline


- Gia... serio? Cięzko wybrać najlepsze dni... tam gdzie się nie awanturujesz są dobre... Nie rozróżniam tego na dobre i lepsze.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Wiec dla ciebie sa wszystkie dobre…wow-podniosla brwi -Mi sie podobal dzien w Milano jak poszlismy zwiedzac…wlasnie wtedy zabrales mi loda-zasmiala sie -Podobal mi sie dzien z moim bankietwm, poniewaz wtedy obudzilam sie u ciebie…spwdzilismy wieczoe na bankiecie, potem noc w hotelu…sex byl cudowny…no i pierwszy nasz sex…

Offline


to ją postanowił podręczyć haha - Ah tak? Pierwszy raz nadal pamiętasz? tak bardzo Ci to utkwiło?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Oczywiscie…poza tym to byl moj pierwszy raz, widc nigdy tego nie zapomne…a ty byles od razu taki zachlanny i ostry…

Offline


- Za ostry? - zapytał zerkajac na nią - Nic nie mówiłaś, że coś Cię boli...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie za ostry…bylo idealnie…-zmacala go po udku i dostali swoje zarelka

Offline


- POmyślę czym Cię zaskoczyć skoro znasz już wszystkie zabawki - zabrał się od razu za zarcie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ona sie najpierw napila wina, a potem zaczela jesc -lubie jak jestesmy razem…

Offline


- I dlatego tak często uciekasz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie uciekalabym, gdybym nie miala powodu…rozmawialiscie z simone odtatnio jaka to jestem naiwna i zrobie dla ciebie wszystko…skad mam wiedziec o czym mowicid jak nie slysze?

Offline


Uniósł brewkę - A zrobisz dla mnie wszystko?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Troche sie spedzyla i szturchnela go -Co na przyklad?

Offline


Zaśmiał się - A jak bardzo może mnie ponieść?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Hmmm no postaraj sie to zobaczymy-usmiechnela sie

Offline


odsunął się od żarcia bardziej na krześło czy fotel i rozpiął spodnie - no to chyba już wiesz co masz zrobić..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To sie juz zrobila czerwona na buzce -Massimo…przeciez nas zobacza…

Offline


uśmiechnąl się jak się zawstydziła. - Aż taka wstydliwa jesteś?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Chce to zmienic przy tobie…

Offline