Nie jesteś zalogowany na forum.
-Ayyy -jeknela zaskoczona i jej serce walilo. Jak ja wprowadzildo samochodu to spojrzala na niego nie wiedzac co sie dzieje -O co ci chodzi, Miguel?
Offline
Spojrzał w lusterka, ale było czysto.- Wiedzą, że w lesie ktoś był... Nie wiem jeszcze tylko czy widzieli Ciebie czy mnie, więc musisz zniknąć na kilka dni... Będziesz miała 5 minut na spakowanie się
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Cooo?! -az podniosla ton -Chyba zartujesz sobe? Gdzie mam nigdzie zniknac? Nigdzie nie jade.
Offline
to zamknął drzwi- Jak chcesz, będziesz chodzić w tym samym....- powiedział i włączył silnik, skoro nie chciała się spakować
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
chciala otworzyc drzwi a tu zamkniete. Spojrzala na niego -Chce wysiasc...
Offline
- w tej chwili twoje chcenie jest mało istotne.... Zabieram cię w bezpieczne miejsce, no chyba, że życie ci niemiłe
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dlaczego mam ci wierzyć? Oszalałeś?! Musze zadzwonić do taty...
Offline
- no to dzwoń.... później nie będziesz mogła używać komórki..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Kim jestes?! -krzyknela na niego w koncu jak sie zestresowala
Offline
- Nie mam czasu na zabawę, dzwonisz czy nie?- zapytał patrząc na nią.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dzownie...-odparla i wyciagnela telefon nie wiedzac co sie dzieje. Zadzownila do ojca ale mial wylaczony telefon -Wylaczony...moze my sie rozladowal.
Offline
- więc wyślij mu wiadomość, że wrócisz za kilka dni.... Chyba zrozumie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ale ja nie rozumiem....to wszystko jest dziwne...skad wiesz,ze mnie widzieli? Nie wiem czemu mam ci wierzyc...-ale napisala ojcu smsa, ze musi wyjechac i zeby sie nie martwil, ze wszystko jest ok.
Offline
- Bo nie masz wyboru...- powiedział i pojechali do jego rodziców, bo tam było najbezpieczniej, ale długaaa droga ich czekała.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Tony pracował dziś ze swoja nowa modelka Lucią:D Zalozyl jej swoj nowy projekt ha
-Wiesz może co u twojego brata i Marii? Nie odzywa się od paru dni do mnie.
Offline
zakrył jej piękną figurą!!! - Nie, ale pewnie są zajęci sobą... oby materac i łóżko wytrzymało..- powiedziała uśmiechając się- Jeśli chcesz możemy do nich zadzwonić.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mozemy zadzwonic na glosnomowiacy i kamerke. Niech zobaczą jak pięknie wyglądasz, a bedzie jeszcze lepiej -usmiechał się
Offline
ona sie tam sobie nie wstydziła, więc była na tak- tylko nie mów, że zdradziłam top secret jeśli chodzi o sukienkę..- i dzowniła do braciszka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie bedziesz pokazywala całej-powiedzial jej jeszcze, bo sie obawial o wycieki haha i czekali az MyMki odbiorą.
Offline
to jak się połączyli to lucia ustawiła głośnomówiący- Buziaczki od wszystkiiiiich! Dzwonimy upewnić się, że wszystko u was ok....i że Maria ma sie dobrze, prawda?- zapytała zerkając na brzydala
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
to dotarli tutaj. - Będę pod telefonem gdyby coś się działo albo gdybyś czegoś potrzebowała...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Masz szczescie, ze dzis nie wjechales na chodnik i prawe na ludzi -zasmiala się i pocałowała go w usta -Dam znac...kocham cię...
Offline
zaśmiał się- Będę pamiętał, że mam przyjechać z pazurem... abyś mogła się zachwycać moimi umiejętnościami driftowania...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zaśmiała się -Wszyscy w okolicy cię zapamietaja -powiedziala i wyszla z samochodu. Luknela mu jeszcze w oczka, a potem poszla do srodka budynku
Offline
Odprowadził ją wzrokiem i jak uznał, że jest bezpieczna to pojechał dalej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline