Nie jesteś zalogowany na forum.
Mikie się uśmiechnął- ostudzilem jej zapał... Nie musi się tak spieszyć do sypiania z nim...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Aha…Miguel to nie fair. Nie podoba mi sie to co zrobiles. Gia cie uwielbia…uwazaj, zebys tego nie stracil.
Offline
- ohhh powiem jej, że się pomylili.... sama przyznaj, że żadne z naszych dzieci nie jest gotowe, aby zakładać własną rodzinę i się wyprowadzić..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A mi sie wydaje, ze tylko Javier nie jest gotowy. On bedzie jeszcze z 10 lat mieszkal z nami-zasmila sie
Offline
Roześmiał sie - oh skarbie, gdybyś wiedziała jak Twój synek ukochany bawi sie panienkami zmieniłabyś zdanie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Co to znaczy, Miguel? Wiesz cos? O Danim?
Offline
Zaśmiał się- powiedziałem, że o niczym sie nie dowiesz, wiec wybacz skarbie.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
I nastap ten dzien kiedy skonczyly sie ich wakacje
-Pora wracac, kochanie. A bylo tak pieknie-zasmiala sie
Offline
dla mikiego to nie były wakacje! a praca połączona z bzykankiem i ofc, ze poglądał co się dzieje w domu... i nic nie dało gii i javiemu kasowanie nagrań - O tak.... Nasze dzieciaki pieprzą się w każdym kącie, za bardzo się już tam panoszą... Będziesz musiała porozmawiać z Gią.... My jak tak zaczęliśmy to zaraz zmalowaliśmy Daniela i to zabezpieczając się, a kto wie czy oni to w gumce robią!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wejdz jeszcze Gii w cipke-rzucil pieknie Maria haha -Jakby mi ktos zabronil wtedy bzykania sie z toba to bymmpozabijala. Wiesz, ze bardzo bylismy za soba i musielismy walczyc z calym swiatem. Tez sie boje, ze sie nie zabezpieczaja, ale nie wiem jak dotrzec do doroslej osoby…
Offline
- Nie będę gwałcił własnej córki, nie odbiło mi! - odpowiedział za wstęp! - Wcale taka dorosła nie jest... Dopiero zaczyna, ty po swoich początkach nie miałaś ciągotek do sexu, uważałaś, że jest nudny... A skoro ma cipkę a nie penisa to ty powinnaś ją uświadomić tu i ówdzie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A jesli dla niej ten seks nie jest nudny, a tak zajebisty jak nasz? A jak to wlasnie ten meCzyzna? Porozmawiam z nia napewno, ale nie jestem az tak negatywnie nastawiona…
Offline
- Maria... widziałaś go? Wytatuowany.... bawidamek... muzyk... w każdym mieście jak marynarz ma swoje fanki, które się z nim bzykną za to, ze na nie spojrzał... Nagle twój brat wydaje się całkiem normalny, a miał porachunki z mafią... Jezu! A jak ten fircyk też jest z mafią związany?!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Przestan…nawet tak nie mow…sprawdz go lepiej niz tylko zdjecia w internecie…-stara Maria chodzila zazwyczaj w tak spietych wloskach i mka cale czarne wlosy nie farbowala juz h
Offline
hahahahah a powinna, bo miałą siwe kurwa włosyyyyyyyyy
- Jak tylko wrócimy spotkam się z detektywem... Pojadę nawet do Włoch jak trzeba będzie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie mila! Miala piekne czarne nadal!
-Mam nadzieje, ze nic zlego sie nie wydarzy…nie chce by Gia cierpiala…musisz tez pogadac z Javierem bo przesadza…
Offline
- A co takiego robi Javier? - zapytał ojciec jak pojawił się problem poza jego cóeczką
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Co robi? Non stop imprezuje, upija sie i bog wie co…a jak bierze jakies narkotyki? Nie raz sie dziwnie zachowywal. Wiem, ze ma prawo sie wyszalec, ale chyba to nie jest najodpowiednieszy sposob.
Offline
Zaśmiał się - Maria... a myślisz, że Daniel nie bierze? Kochanie... na takich obrotach nie da się bez wspomagaczy... ale dobrze, porozmawiam z naszymi synami.. Lepsza pogawędka o narkotykach niż o nieplanowanej ciązy naszej córki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Daniel zawsze chcial, zebys byl z niego dumny-westchnela
Offline
- Zaczynamy... Oczywiście, że jestem... i wiem, powinienem mu zabrać trochę pracy, ale wtedy i ty i on będziecie narzekać, że go nie doceniam... kółko się zamyka..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Powiedz mu…ze go doceniasz. Mow mu takie rzeczy. On zawsze byl za toba…pamietaj, kochanie o tym-cmoknela go
Offline
- wiem wiem.... ma 100% genów Arango... - powiedział uśmiechając się. - Zbieramy się do domU?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zbieramy…w samolocie zrobisz mi minetke? Mam ochote-zacieszyla sie mamusia i popedzili do samolotu
Offline
hahahha dała mu jakiś wybór?! Poświęcił się i jej odpierdzielił minetkę w drodze do domkuuu, więc koniec bzykaniaaa w willi!!!!!!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline