Nie jesteś zalogowany na forum.


- Więc zrób to tak jak chcesz... Jeśli cię zaboli skorzystamy z twojej słodkiej truskawki i dam Ci trochę odpocząć... - podniósł się i ją pocałował w usta. - Jestem teraz twój... zrób ze mną co zechcesz..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To zaczsla sie poruszac i zlapala jego jadra i je rozpieszczala raczka i na razie poruszala sie powoli alw do oporu. -Ojej…-jeczala bo strasznie ja jaral

Offline


a jąderka miał wrażliwe!! także delikatnie! - Właśnie tak.... Nie przestawaj, Gia...- jak już siedziała na nim to teraz na spokojnie bawił się jej cyckami i tarmosił jak .....
https://www.youtube.com/watch?v=_zBmPtdlmwQ
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Lahahhahahaha
Wiec ona juz przestala i nachylila sie nad nim by jemu dyndaly przed oczami i zaczela poruszac sie coraz szybciej

Offline


to je złapał w swoje dłonie i sciskał tak jak ona będzie ściskać do hiszpania już niedługo i lizał jej sutki.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Posuwala go mocno bo jak go czula do oporu to myslala ze zwariuje. Nie wiedziala co sie dzieje tylko byla w swiecie rozkoszy. Patrzyla jak lize jej cycki. Przytrzymala kutaska

Offline


Uwolnił w końcu jej cycki i złapał ją za ramiona - Nie każ mi czekać.... chcę się w tobie spuścić...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To znowu zaczela sie poruszac i juz szybko, tyle ile miala sil. I sama poczekala az poczuje jego sperme i doszla razem z nim patrAc mu w oczy

Offline


to po orgazmie jeszcze na nią lukał
- Nieźle jak na początkującą...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ona tez sapala jeszcze. Przejechala mu paluszkami po ustach, a potem go pocalowala i pociagnela mu dolna warge. -Dziekuje…jestes bardzo seksowny…

Offline


Uniósł brewkę i ją z siebie zrzucił uważając, aby wylądowała tyłkiem w górze. Raz dwa się przekręcił i złapał ją za biodra i się wbił chujkiem od tyłu - I jeszcze z tobą nie skończyłem!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Nawwt nie wiedziala kiedy to sie stalo. Tak ja szybko poobracal. Zajeczala i trzymala sie lozka. -O Boze…co ty ze mna robisz, Massimo-rzekla i sie taplali w tej jej krwi z cipki

Offline


to co ona okres stulecia miała od jednej błonki?!
- Obiecałem Ci, że tak Cię zerżnę, że będziesz błagała o więcej i więcej.. - powiedział i nawet ją szarpnął za włosy wyżywając się za wszystkie czasy jakie z nią spędził i nie pobzykał! za anitkę! za tatusia! za braciszka!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Nie spodziewala sie ze jej pierwszy raz bedzie tak wygladal z niewyzytym gosciem gahaga
Nawet ja zabolalo, ale nic nie powiedziala bo spodobalo jej sie. Zaczela sapac i sama napierac na niego

Offline


Mamusia jej na pewno będzie zazdrości, bo miała odwrotny pierwszy raz hahaha
Jak sama się pchała to trochę delikatniejszy był i starał się do niej dostosować.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Odwrocila glowke do niego i sie jarala jego minami. Oblizywala usta i jeczala -O tak, wlasnie tak…

Offline


to jak lukała to znowu szybciej i mocniej się pchał i minki miał jakby musiał nie wiadomo jak cięzko się pakować w jej mokrą cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Oo tej nie widzialam!<3
-O moj Boze!-jeknela i rozdziabila buzke i znowu doszla. Myslala ze zwariuje. Skrecalo ja przed nim

Offline


on też chciał! więc znowu ją złapał za włosy i ją najpierw poddusił wpychając w pościel,a potem szarpał do siebie i tak na zmianę parę razy nie odpuszczając posuwania jej
i jak już ją tak sponiewierał to mu się w końcu doszło i szczęśliwie się znowu spuścił w niej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To lezala tak chwile, a potem siw odwrocila do niego przodem i patrzy na niego. Po takim seksie to juz czula, ze sie zakochala hhaha uwielbiala jego miny i jego zachlannosc. Dotknela go po buzce -Jak sie czujesz, Massimo?

Offline


Zadowolony był! więc nie musiała pytać - Hmm... wykończony... i spuszczony do zera... - powiedział śmiejąc się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Gia go tak dotykala
-Ja tez jestem juz zmeczona…bylo cudownie.

Offline


- w takim razie spróbuj zasnąć... wezmę prysznic i wrócę do ciebie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Pokiwala glowka na tak -Dobrze…-patrzyla jeszcze na niego

Offline


to jeszcze chwilkę zerkał na nią
a potem ją pocałował
i uciekł do łazienki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline