Nie jesteś zalogowany na forum.


miał nadzieję, że jej tam będzie gorąco i mu odpuści szczęśliwy finał, ale póki co korzystał w najlepsze, bo nigdy nie miał takich przezyć
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ni miala zamiaru przestawac. Zabralasie za jadra przez chwilke
A potem juz sam kutasek
i brala do konca

Setwardesa przechodzila i spiojrzala na wolne siedzenie marysi, a potem na niego i zauwzyla to pod kocem, ale ja zamurowalo i nic nie powiedziala

Offline


to ją mikie odmurował- Szampana poproszę...- rzekł do zszokowanej, bo co on teraz mógł?! Co najwyżej mógł się powiercić na swoim fotelu jak amryska go agresywniej traktowała haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To poszla po szampana dalej niedowierzajac. Maria nie zrozumiala co mowil. Myslala, ze do niej, ze mu dobrze ha dalej mu obciagala coraz szybciej

Offline


to bezczelnie zajrzał pod kocyk.- Ucieszysz się jak stewardessa cię zobaczy... zamówić ci szampana po wszystkim?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Poprosze -usmiechnela sie

Offline


to ją zakrył jak dziwkę ahhaha i już korzystał tylko z obciągania jakie miał i sam dupką się rozkręcałw jej paszczaka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To trzymala go po boczkach i brala do buzi jak najlepiej. Stewardesa jakos od razu skumala i przyniosla dwa kielonki szampana -Postawie na stoliku pani...-i postawila obok

Offline


uśmiechnął się do babki- dziękuję, bardzo pani miła...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria uslyszala. wstydzila sie, ale ze jej nie widziala to jeszcze lepiej go scisbela ustami.
-Nie wolno robic takich rzeczy w samolocie -tylko powiedziala w koncu stewardesa

Offline


to się mikie spiął!- Hmm podobno w arabskich liniach to norma...- odpowiedział paniusi i napił się szampana.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Pokrecila glowa i poszla. Maria dalej leciala i dotykala go raczkami po jaderkach.

Offline


to mikie w końcu bezczelnie docisnął jej łepetynkę pod kocem do swojego chujka i przytyrzymał, żeby mogła poczuć adrenalinkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To miala adrenalinke i nie mogla zlapac powietrza wiec sie zaczela wyrywac.

Offline


i jak się tak chciała z nim szarpać to w końcu mu się doszło i się spuścił w jej ryjek
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To spila jego sperme i jeszcze polizala peniska by mial dobrze dalej. Wylonila sie w koncu spod koca i brala powietrze, bo sie zgrzala tam niezle.

Offline


to jej podał szampanka, skoro mieli już 2 - Twoje zdrowie, kochanie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wziela do reki i jz byla zawstydzona -Stewardesa widziala wszystko...nie wiem czemu to zrobilam...

Offline


pocałował ją w szyję. - Jest zszokowana twoim występkiem... to było coś... wow...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To najpierw sie napila. Odstawila kielon i pocalowala go w usta. -Dzieki...staram sie...bedziesz to wspominal...i ja rowniez.

Offline


- teraz zostało już nam tylko bzykanko...- powiedział zacieszony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Yaaa Migueeel -jeknela -Nie...juz za duzo...nie mozemy tak...

Offline


- No dobrze... więc krótka drzemka, si?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Tak, bo pozniej bedziemy nie do zycia -usmiechnela sie -Kocham cie, Miguel.

Offline


-A ja Ciebie, maleńka... śpij dobrze...- szepnął jej do ucha.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline