Nie jesteś zalogowany na forum.


-Mysle, ze nie ma winy po jednej stronie. Skoro ja odczuwam tak, a ty insczej to nie tylko ja powinnam przestac analizowac. Wybacz, ale Teresa tez do mnie pisala ze do niej naskoczyles jak nawiazala cos do twojego wozka, nie najac nic zlego na mysli. Nikt nie traktuje cie przez to gorzej...a tym bardziej ja...jak juz ci mowilam, ze patrze na ciebie tak samo jak zawsze.

Offline


- z Teresą się nie dogadaliśmy, nic wielkiego się nie stało...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-W porządku...wyjasnilam ci cos czuje i wiecej nic nie moge...

Offline


not o super zmienił temat hahah - więc zbieramy się do domu?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Tak...-odparla i pozbierali sie i pojechali do domu ha jeszcze Maria napisala smsa do Marcelo czy przyjedzie z nia porozmawiac:D bo ost on byl jej PODPORA HAHAH

Offline


No to dotarli tutaj i mikie ją puścił przodem, niech się nacieszy póki może hahah - to od czego mam zacząć?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Moze zejdziemy na dol...do czerwonego pokoju

Offline


- Najpierw się rozbierz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dobrze...-powiedziala szybko i grzecznie i rozbierala sie obserwujac go i zostala juz nago

Offline


- Oh magia domu? - zapytał z uniesioną brewką jak tak szybko jej poszło
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nasze pozadanie...-podeszla i zmacala go po kroczu znowu

Offline


to uniósł brewkę - Hmm chyba jednak twoje..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Wiec mam sie odsunac? Moge sobie poszukac innego...pana...

Offline


Zaśmiał się- I po co mnie chcesz uruchomić? Oboje wiemy, że nie potrafiłabyś.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Lubie jak sie uruchamiasz-posniosla brwi i zaczela mu rozpinac spodnie

Offline


zaśmiał się i ją objął- nie o tym mówiłem, Maria
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie potrafilabym...jestes jedyny zawsze...

Offline


zdziwił się - Hmm? A co ma jedno do drugiego?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-A co? Chcesz teraz rozmawiac? Chyba nie
Po to tu przyszlismy...

Offline


Zaśmiał się - oh uwielbiam z tobą rozmawiać.. Wszędzie kochanie... Zwłaszcza jak jesteś naga...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zasmiala sie -nie ma szans-rzekla i sciagala z niego spodnie

Offline


Zaśmiał się i obrócił ją tyłem do siebie, żeby nie postał bez majciochow - nie tak miało być... Najpierw się tobą zabawię...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zagryzla warge i byla grzeczna. Nie odwracala sie -Podniecasz mnie

Offline


i chuj! bzyknęli się w całym domu haha next day, ciao ciao bambino
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jakimś cudem nigdy Javierek nie został zabrany do ukrytego domku rodziców! więc skoro Daniel go pogonił z łóżka to się kręcił po domku i jak u tatusia wpadły mu klucze w rączki to poszukał, pogrzebał i jak znalazł adres to wpadł tutaj w odwiedziny i sobie zwiedzał. I ofc, że trafił do kącika RODZICÓW - Ja pierdole!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline