Nie jesteś zalogowany na forum.
- Federico! Odwróć się!- Miguel biedak po chwili dopiero pojął co się dzieje i tak, że maryśkę nago widział inny, a nie robiącą mu dobrze hahaa
- O Jezu, jakbym fiuta nie widział i pary cycków... Nie przesadzaj... Dostawa będzie w samo południe, więc się uwijajcie....- i jeszcze zerknął w ich stronę i puścił oczko maryśce uśmiechając się i poszedł dalej
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To jak wyszedl to puscila Miguela penisa ha Nadal byla cala czerwona jeszcze potym oczku. Wiedziala,ze bedzie go unikac jak sie tylko da -Jak mogl nie wyjsc tylko patrzec,,?
Offline
to złapał maryśkę za ryjek i ją pocałował.- Też bym tak zrobił, maleńka.... Na czym skończyliśmy?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Tez go calowala iprzeszedl ją dreszcz-Wybilam sie z rytmu...
Offline
- więc musimy cię naprowadzić na właściwy...- powiedział i ją zmacał po cipce.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To gopociagnela za soba na lozko i opadl na nią
Offline
to nie miał jak jej dalej amcać, wiec się od razu ocierał chujkiem o jej cipkę. - gotowa na więcej wrażeń? - bo może planował fede do jej drugiej dziurki ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
jakby poszli pod prysznic to by sie nic nie stalo hahha
-Gotowa...wejdz we mnie -patrzyla mu w oczy
Offline
to paluszkami rozpieszczał jej cipkę i się w dupe wpakował chujkiem ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak chcesz sie bawic? -zapytala i patrzyla na to co robi, a pozniej na jego buzke
Offline
- Możliwe...- powiedział uśmiechajac się, a potem rozpieszczał jej dupkę i cycki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Dotykala go powloskach i mruknela sobie -Mmm...
Offline
był miły, więc zmienił dziurkę i końcowką wpakował się w jej cipkę, ale nie pchał się dalej
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ay...o fak...-jeknela i sie zawstydzila -Mocnej...wsadz go calego.
Offline
to się wpakował głebiej, ale zaraz się wycofał, skoro tak ładnie prosiła
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zlapala go szybkoza reke i zagryzla warge -Oszaleje...
Offline
uśmiechnął się i dalej się z nią bawił wchodząc i wychodząc. - Nie lubisz czuć jak mój kutas w ciebie wchodzi?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Dotknela go raczka nad penisem i oblizala sie -Si...cudowne uczucie...
Offline
- za tym chyba tęsknisz najbardziej...- powiedział uśmiechając się i juz się normalnie wpychał do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria jeczala, zeby Federicowiedzial, ze oni jeszcze nie skonczyli ha
A potem juz go calowala
Offline
to już się rozkręcał chujkiem i odwzajemniał, a potem ją całował po szyi.
- Pokaż kochanie jak Ci dobrze ze mną...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wspaniale! O tak, tak!!-jeczala jak jej bylo dobrze i dotykala go po ramionach i plecsch coraz mocniej
Offline
i znó bez gumki, brak słów ahhaha
- jesteś moja, maleńka...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jestes moj -jeknela i sie bala, ze sie lozko rozwalil jak juz tak latalo haha w koncu doszla!
Offline
mikie się jeszcze dopychał do oporu aż w końcu i jemu się doszło i się szczęsliwie spuścił w jej cipkę
- Kocham Cię, maleńka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline