Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Mikie wziął taxi i postanowił wpaść do SPA się odstresować, zaczął od wizyty u fryzjera! i żeby mu ryjek ogarnęli, bo już jak robinson Crusoe wyglądał, więc zrobili z niego człowieka, a potem trafił do swojej pani or tortur na masaż i kolejny zabieg nastawianie kręgosłupa, żeby w końcu mógł ozdrowieć
Wiadomość dodana po 10 min 58 s:
MIkie tak pięknie wyglądał
i niestety tym razem ból przy torturach był dużo większy i mikie był tak obolały, że skończył w szpitalu, karetka go zabrała do szpitala.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Massimo był tak miły dla siebie! że potrzebował relaxu, więc wpadł sobie do SPA na maseczki, masaże i sauny haa
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Massimo powyrywał panienki na swoją klatę owłosioną i chujka na masażach i saunach, więc był bardzo zadowolony. Wyskoczył jeszcze do jacuzzi i spokojny, bez zmartwień poszedł dalej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
nie ma fryzjera, wiec dotarli do SPA, gdzie był fryzjer. - To ile czasu potrzebujesz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Na pewno 3 godziny…napisze do ciebie.
A babki zza szybki sie podniecaly jak zobaczymy Massimo
Offline
- No dobrze, to mam 3 godziny wolnego czasu... - pocałował ją jeszcze i zmacał po tyłku,żeby tamte mogły się spuszczać jak im maryska bd opowiadać jaki jest cudowny hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Odpocznij…Kocham Cię-powiedziala mu jeszcze ladnie, nie czekajac na odpowiedz bo na nic nie liczyla haha i poszla do srodka
Offline
i to była dobra dupa hahaha nie liczyła na nic i była szczęsliwa haha
Massimo uznał, że wróci wcześniej, żeby gapiory mogły się nim zachwycać kiedy będzie gia prawie gotowa hahaha i pojechał w świat rozejrzeć się za rurkami do sypialni
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie byla do konca szczesliwa!!!
Dziewczyny ja pytaly o niego -No tak, to moj facet…
-Wow…zajebisty. Zazdroszcze…
Gia sie zawstydzila, ale cieszyla, ze tak jej mowia. No i zabraly sie za jej wloski.
Offline
3 czy 4 orgazmy z rana i ona była nieszczęsliwa?! wyśmiałyby ją tam gdyby o to zapytała hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jak Gia byl skonczona to fryzjerka jej dala znac-Twoj chloptas przyjechal. Niecierpliwi sie-rzekla zauwazajac to smao auto
Gia sie usmiechnela -No tak…-zerknela na auto a nie na blachy. Zaplacila i wyszla. A wtedy ja tam szybko wciagneli!
Offline
Massimo z głupią Anitką się tu zjawił i wpadł do salonu - Gdzie Gia?! - zapytał nie przejmując się, że to dziwnie mogło brzmieć.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zdziwily sie. Jedna sie odezwala, ta co wylukala jego woz-No przeciez wyszla jakis czas temu do pana…podjechal taki samochod-pokazala na jego woz przez szybke -I wyszla…nie wiem co bylo dalej, bo mialam klientke…
Anita niewiedziala co robic skoro ten jej grozil. Chciala uciekac do Miguela i przytulic sie do niego
Offline
- Niech to szlag! - wyszedł do samochodu i spojrzał na Anitę - Jaki był plan! Dokąd mieli zabrać Gię?!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie wiem. Nic nie wiem, przysiegam. Nie ma juz jej? Nie wiem skad wiedzieli, ze tu jest. Ja niechcialam. To moja przyjaciolka-plakala
Offline
- Dzwoń do niego i dowiedz się gdzie jest Gia! Dopóki nie wróci ty nie wrócisz do siebie! - i zawiózł ją do swojego mieszkanka.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Massimo dotarł pod SPA i rozejrzał się po okolicy, dookoła było pare kamer, więc zadzwonił do znajomego policjanta i poprosił go o pomoc w przejrzeniu kamer i szukali numerów tego chuja.
- Jeśli uda się namierzyć samochód to znalezienie i przeszukanie domu nie powinno być problemem. Wszystko Ci oddam z nawiązką, stary tylko znajdźmy ją szybko..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Samochod nie byl Maxa. Byl wynajety na potrzsby i zwrocony do salonu.
Offline
Zawsze to jakiś postęp haha Jak sprawdzili blachy to Massimo pojechał do salonu, a policja szukała Gii, ale nikt nie powiadomił jej starych ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
W salonie bral go nijaki Vincento Garcia. Nie bylo zadnych sladow powiazania z Maxem
Offline
massimo nikt nie brał~!!! hahaha Massimo ofc musiał pewnie łapówkę dać, ale szpanował, że jest tajniakiem i samochód posłużył do przestępstwa, więc lepiej jak będą współpracować i wszystko mu ze szczegółami opowiedzą, jeśli nie chcą iść za współudział iść siedzieć - Samochód mial GPS? Musicie jakoś kontrolować trasę samochodów!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Powiedzieli mu, ze dostali tylko anzwisko i duzo kasy za wypozyczenie go.
I ze bylo dwoch facetow. Gpsa nie bylo. Tylko pokazali mu ile km nabil hahaha ale to bylo juz jakies pole
Offline
podzielił km przez 2, bo musiał samochód jeszcze jakoś wrócić haha Znowu zadzwonił do ziomka, żeby szukali w promieniu do tych kilometrów i sam pojechał się rozejrzeć po takiej trasie. Zadzwonił też do Simonka czy już leci, żeby zajął się anitą, która usychała w ich mieszkanku hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Strony: 1