Nie jesteś zalogowany na forum.
-Ja sama nie wiem. Mowilam,ze proba sie nie udala -zasmiala sie -Ale na tym masz swiadomosc, to nie extasy nie? -mowila jakby sie cokolwiek znala hah -Wiec nie zaryzykuje przy tobie jak ty nie zrobisz tego.
Offline
roześmiał się- Dlaczego? Boisz się czy wstydzisz? Obiecuję, że nie będę ci wypominał jesli się skompromitujesz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wstydze sie...teraz mnie krepujesz juz...ze jako jedyny musisz byc taki porządny -zasmiala sie i cmoknela go w usta
Offline
zaśmiał się. - Nie musisz się mnie wstydzić.... i tak, jestem bardzo porządny, ale chętnie Ci pokażę jak bardzo ty nie jesteś- powiedział z uniesioną brewką- więc odważysz się czy nie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Odwaze sie...ale jakbys byl beze mnie pewnie tez by z chlopakami zapalil... -powiedziala wstajac od niego i w sumie predzej nawet poszla, zeby sobie nie zalowac przez niego haha -To kto ma? -zapytala jak doszli do nich
Offline
śmiał się z niej całal drogę! bo jak mogła go tak nie znać;( no to danielito był taki miły, że się z nią podzielił- mas zi nie żałuj sobie... Nie musisz być taką grzeczną dziewczynką.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
A Fernanda porozdawala wszystkim,a zapalila pierwsza to juz siedziala na fotelu na balkonie wychillowana:D Ale sie zacieszyla, ze Maria przyszla.
Maria wziela od Daniela i pociagnela i sie zakrztusila. -ło...nie pale papierosow...to mocne...
Offline
Danielek przewrócił ślepkami- Oh daj spokój, nie możesz by bardziej nudna od Diany.... nie da się chyba...- powiedział i zerknął na Mikiego, któy go zmierzył.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie musisz mnie porownywac -powiedziala do Daniela i jeszcze raz zaciagnela, a pozniej luknela jak sie czuje fernanda i jak reszta czyli LuisMiguel ha i Lucia
Offline
nie było Luisa, bawił się sam hahaha Lucia przysypiała, to nie zabawa dla niej i się biedna źle czuła:(
Mikie objął Maryskę- tylko bez walki.. nie mamy kisielu i basenu..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Hahah szkoda. Maria sie usmiechnela do Miguela, ale nic nie czula, wiec jeszcze dociagnela od Daniela. -Moze bede tak przymulac jak i one. To w sumie wole juz nie palic.
Offline
Daniel sie zaśmiał - No cóż... Nie każdy umie się bawić... ale Lucia już taka biała nie jest, więc jest nadzieja, że zwrotki nie będzie... Jutro będzie cierpieć...
Miguel zerknął na Maryśkę - Tylko spróbuj tak reagować... to kiepsko to się dla ciebie skońćzy, mala..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Fer sie dobrze czula, byla tak wychilowana, ze nawet nie czula, ze zimno jest.
Maria pociagnela jeszcze raz i az sie zakrztusila przez Miguela. Jakos ją bardzo rozsmieszyl tym tekstem. Niewiadomo czemu
https://www.youtube.com/watch?v=sSbUNH_XWzk
9sek
Offline
danielito się zaciesyzł- uyy ale się przejęła- powiedział do Mikiego.
Mikie się zaśmiał - Hmm bardzo groźny musiałem być... No nic zobaczymy ile Maria wytrzyma za zamkniętymi drzwiami...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Yaaa...moment, bo to...mnie tak jakos...rozsmieszylo. Bardzo smieszne-powiedziala dalej sie brechtajac. Fer sie usmiechnela jak slyszala jej smiech ale nie miala sily sie ruszyc.
Offline
- No, przynajemniej już taka sztywna nie ejsteś- powiedział daniel i ją szturchnął.
No i wrócił Gabryś - to co mnie ominęło?
Miguel się zaśmiał - Maria opowiada jakie zabawki ma ochotę wypróbować zanim w internecie będą jej fotki z pejczem, kajdankami i kneblem...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zakrywala sie ale cieszyla, bo nie mogla sie opanowac -Moze byc. Wszystko moze byc-zacieszala sie i tez ofszturchala daniela
Offline
Mikie się zacieszył- Podrzućcie jej jeszcze coś, skoro zmieniła zdania... A wam radzę iść w miasto, bo będzie się działooo
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Miala super humor. -Co on gada?-i jeszcze miguelka za buzke lapala ha
Offline
to ją pod sweterkiem zaczął macać.- Wszystko to co lubisz, kochanie... Nie chcesz, chyba abym podał więcej szczegółów kiedy jesteś nago.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiesz co...-zaczela jak uspokoila smiech, a potem mu wywod przerwala glosnym kichnieciem hahaha
Fernanda wtedy sie uruchomila teoche i sie glosniej zasmiala.
Offline
- Oh... wybaczcie, ale zabieram tą gwiazdę do łóżka....Mam sporo pomysłów na nią zanim zacznie pracować na rachunek innych- powiedział uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To ide. Wszystko dobrze. Trzymajcie sie cieplo. Los amooo!-zacieszyla sie i szla z Miguelem ale juz czula ze sie wycisza
Offline
to mikie ją zaprowadził do sypialni i od razu pchnął na łóżko.- to teraz zabawimy się na innych zasadach, kochanie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ay...co to znaczy?-zapytala zerkajac na niego mruzac oczy
Offline