Nie jesteś zalogowany na forum.


Odwzajemnil - 69 tu i teraz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie mam nic przeciwko…-rzekla i zaczela mu sciagac portki

Offline


To jak go rozbierała to tylko ja macał pp cipce - czego chciał tatuś?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-powiedziec, ze on ma znajomosci i mi pomoze-rzekla i sie ustawila by on mogl robic swoje i ona mogla mu obciagac

Offline


To olal tatusia I wrocil do lizania jej cipki i ja tam zaraz trz reka zdzielil? Bo ona lubila na ostro
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To ją naszlo i sie odwdzieczyla i dala mu klapsa w kutasa

Offline


Lahahaahhahaha w chuj się zdziwił aż zerknal na nią- co to?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Klaps w kutasa-usmiechnela sie niewinnie a potem go wziela calego do buzi

Offline


To się od nowa relaksowal uznając, że później dopyta co ja naszło hha liznal ja i zaraz zanurkował w jej cipce, aby mogła się nacieszyc jego jeziorkiem mieciutkim
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Starala sie byc skupiona i wziela od razu tez jaderka dolozyla zebys mu bylo dobrze, ale jak tak dobrze jej robil to juz sie zwijala

Offline


To za jąderka wpakowal jej paluxha w tylek, żeby sszystkie dziurki miała zajęte
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wszystko jej sie podobalo. Przestaka myslec o sytuacji z hotelu tylko skupila sie na tym. Jeknela z pelna buzia i dalej starala sie mu tak pieknie brac

Offline


To był zachwycony, że coraz częściej i dłużej miał tak dzięki niej i mu się jeknelo, wycofał się jęzorem i zassal jej lechtaczke
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


I ona tez jeknela podwojnie podniecona i scisnela go za tyleczek

Offline


To jak go ścisnela to wrocil językiem do jej cipki ale jak dalej szarpała jego chujka i jajka razem to biedak nie wytrzymał i doszedł:(
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To spila jego sperme i sama doszla tez zaraz za nim i sie poskrecala

Offline


To jeszcze ja zdzielil w cipke na koniec i się podniósł i poprawił ładnie- widzisz, mówiłem, że nie będzie tak źle...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No to sama sie podniosla i zaczela poprawiac ciuszki i wloski -Dobra chwila zapomnienia o problemach…wiec chyba pojdziemy teraz cos zjesc? Reszta sobie poradzi tytaj.

Offline


- w hotelowej restauracji czy wolisz z daleka od hotelu?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Niech oni tu ogarniaja wszystko…wole z daleka. Jak beda cos chcieli to zadzwonia.

Offline


Zaśmiał się- no dobrze, to zjemy na plaży, z daleka od cywilizacji, abyś nie musiała czytać żółtych pasków i oglądać relacji na żywo..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-I tak bym tego nie robila…po co sie wkurzac na zyczenie-rzekla i sie pozbierali z hotelu i pojechali na plaze

Offline


Byla na miescie w salonie pieknosci! Hahahah
Odebrala jak Miguel dzwonil -Tak?
Wiadomość dodana po 37 min 28 s:
Westchnela sobie po rozmowie bo juz czula ta zadyme. Posiedziala jeszcze tu godzine, a potem wrocila do domi

Offline


To miala szczęście, bo massimo spędzał czas z klientem w restauracji 
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Naria zalatwiala swoje sprawy dopiero pozniej dostala infood jednej z pracownic ze takiprzystojniak tam siedzi ze hoho
Maria pokrecila glowa -Nawwt nie mysl podchodzic do niego. To totalny popapraniec.

Offline