Nie jesteś zalogowany na forum.


jak mogła spać z jego chujkiem w środku?!! ahhaha
Mikie nieświadomy, że ona taka nieczuła jeszcze ją miział po plecach głupi:(
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Nie spala hahaha czula go ale pozwalala mu sie grzac, to byla mila! Musiala
Odpoczac po takich przezyciach. To chociaz milczala i ofpoczywala go tulac

Offline


aż go zmartwiła ta cisza i zerknał na nią- wszystko ok?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Otworzyla oczka i usmiechnela sie do niego ladnie -Tak, bardzo ok. Tyle czekalam na ciebie...dopiero przedwczoraj sie wynioslam.

Offline


- Nie muszę chyba mówić co myślałem o tej decyzji...- powiedział przypominając sobie jak zobacyzł na kamerkach jak ona się pakowała,a głupia Elisa zamiast ją zatrzymać jeszcze jej tam pomagała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mogles dac mi jakis znak, ze zyjesz...chociaz jedno slowo...

Offline


- Nie po to zacierałem ślady za tobą, aby to zniszczyć... Nie łatwo znaleźć kobietę podobną do Ciebie- i wiedział co mówi, skoro 4 lata jej szukał ahhaha - A później się trochę skomplikowało w Palermo i musiał przeczekać kolejny czas..Powiem Domenicowi, aby wgrał Ci aplikację i będziesz mogła sprawdzać gdzie jestem, aby mieć pewność, że pamiętam o tobie i żyję..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Tak...chce to miec...ale rozumiem, ze to bedzie zdarzalo sie czesto...

Offline


- Chwilowo skupię się na swoich biznesach, więc powinno być spokojniej
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Przez jakis czas zajmowalam sie nowym hotelem...ale to bede musiala opowiedziec ci jak wrocimy do domu...zreszta pewnie wiesz jsk mnie podglsdales.

Offline


- coś tam widziałem.... Chcesz się położyć w sypialni?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Chodz, polozymy sie tam razem. Odpoczniesz jeszcze troche, a potem pojedziemy do domu...i chcialam jeszcze powiedziec, ze jestes najsilniejszym
Mezczyzna na swiecie-usmiechnela sie do niego -Dzielnie zniosles to zszywanie.

Offline


- to i tak były luksusowe warunki... Spróbuj zszyć kiedy nie masz lekarza w pobliżu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mysle, ze to umiejetnosci ktore sie przydadza...-wystawila mu jezyk -Na szczescie umiem szyc...mowie o materialach

Offline


- Nie ma mowy! Nie będziesz mnie oglądała w takim stanie...- bo nie będzie jej zabierał na żadne takie akcje i poszli do tej sypialni i się położyli i już nie grzał chujka w jej cipce;(
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie bedziesz w takim stanie. Nie po to mnie odnalazles, zebym miala na to pozwolic.-polozyla sie i odpoczywala

Offline


- Co to znaczy? - zapytał jak się pogubił w jej toku myślenia.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Miguel...myslisz, ze bym siedziala bezczynnie jakby cos ci sie dzialo? Bronilabym cie...-powiedziala, ale czekala az jej zakaze

Offline


i świetnie to przewidziała! haha Spojrzał na nią - Bransoletki nie ruszają się z domu! Jeden taki numer a z nami koniec...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Podniosla brwi -Zobaczymy...nie jestem twoja bransoletka-odwrocila sie tylem do niego

Offline


- Na litość boską, Maria.... Bo będziesz siedziała w pokoju zamknięta...- powiedział jak uciekła od niego
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No to wrocla do niego przodem i spojrzala mu w oczy -Nie wyprzedzajmy sytuacji...na razie jestesmy tu i teraz, ok?

Offline


- I będę na Ciebie musiał uważać....- powiedział i zamknął ślepka, zastanawiał się na chuj mu to wszystko, skoro ona nie chce być posłuszna!!!!!!!!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To jaknsie zastanawial to ona go tulila do siebie do klaty. Miziala po wloskach i muskala ustami po glowce

Offline


- Rozpraszasz mnie, kochanie - powiedział uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline