Nie jesteś zalogowany na forum.


Maria sie od razu obudzila i miala ulge, bo wyszla ze strzelaniny, ale tu miala zdziwko. Zeiazane raczki, ale dobrze ze mogla nogami ruszac -Miguel...co robisz..

Offline


- powiedziałem Ci, abyś się nie buntowala....- powiedział i docisnął Waldemara do jej lechty
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria zaczela rusza sie i krecic nozkami-Ay...to nie nyl bunt...

Offline


- a co to było?? W ogóle mnie nie słuchasz!- i tym razem docisnal wibra przy jej dziurce cipkowej
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Syknela i probowala sie -Zostaw mnie...pomocyyy!!!-krzyknela dla lepszego efektu bo wiedziala ze sie nie spodziewa

Offline


- nikt cie nie uratuje... ochrona wie, że mają nie przeszkadzać...- powiedział uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Jestes zboczencem-podniosla brwi i szarpnela sid

Offline


- Jeszcze słowo, a poczujesz więcej....- powiedział dla odmiany wandzika przesuwając na jej sutasy
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wiercila sie przy tym tez -zostaw mnie...nie dostaniesz mnie za kare.

Offline


zaśmiał się - Póki co ja mam władze nad tobą.... - i jeszcze się sam po chujku zmacał, skoro podskakiwała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Spojrzala na to co robi i bardziej sie szarpnela -Nie waz sie...

Offline


- Nie będziesz mówić mi co mam robić... - powiedział i wrócił wibrą do jej łechcinki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ani ty mi...-odparla i niewiedziala co zrobic by sie nienakrecac. Jeknela znowu

Offline


- To się jeszcze okaże.... teraz niewiele możesz, aby nie dojść.... dla mnie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria zaciskala mocno usteczka i sie wila, ale w koncu niewytrzymala i doszla jeczac z podniecenia

Offline


był bardzo milusi jak doszła - Jeszcze z tobą nie skończyłem....- i wepchał zabawkę w jej cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


No nie da sie tego wepchnac jest to za duze! Chyba tylko na mm
Maria sie podsuwala do gory bo nie chciala tak! -Wal sie!

Offline


to jeszcze drażnił ją ruszając się w jej cipce tym wandem
- Nie szalej, mała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To jej pocieklo siusiu przez te wibracje mocne i byla zla ze jej to wepchnal

Offline


Jak się lało dookoła to się ulitował i wyciągnął zabawkę i dał jej odpocząć. - Masz dość?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Szybko oddychala i byla zmeczona, ale nie mogla dac za wygrana -Jak mnie rozwiazesz to mnie popamietasz.

Offline


- Już to słyszałem kiedyś...- i chujkiem się otarł o jej mokrą cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Tez jej sie przypomnialo, ze juz kiedys to mowila hahah
Nie wiedziala, ze jeazcze moze miec takie emocje z mezem jak nanpoczatku. Byla zadowolona haha
-Wiec wiesz, ze nie zartuje-spojrzala na jego vhujka jak sie ocieral

Offline


- Zobaczymy... - powiedział i wbił się chujkiem w jej cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wygiela sie do tylu i jeknela znowu -Fak....

Offline