Nie jesteś zalogowany na forum.
Uśmiechnął się - Nie bądź zła sama na siebie...- i jej rozwiązał w końcu rączki. - Mam nadzieję, że to cię nauczyło posłuszeństwa, kochanie.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To mnie nauczylo, ze jestes Miguelem z czerwonego pokoju-powiedziLa mu przysuwajac sie do jego buzki -Nie dotkniesz mnie-wstala z lozka
Offline
- Maria... Nie śmieszy mnie ta zabawa...- powiedział patrząc na nią.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To nie zabawa. Chciales to masz. Pol nocy mowilam, nie sluchales...wiec brawo. Mozna sie zakochac w chwile, odkochac rowniez
Offline
- Przestań się zgrywać... Zjemy śniadanie, a potem wybierzemy się na wycieczkę po mieście.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nigdzie sie nie wybieram, jestem zmeczona po takiej nocy!-i poszla pod prysznic
Offline
To poszedł za nią, co się będzie przejmowął hahah Póki co obserwował tylko jak się pluska sama
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie widziala go tylko sie myla z wszystkich plyniw po nocy. Myla tez glowke.
Offline
to wtedy zdjął swoje bokserki i się wpakował do niej pod prysznic i ją objął od tyłu jak musiała uważać, żeby szampon do oczu nie wpadł
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Miala prawie splukana glowe. Chcialamdotknac jego dloni ale sie powstrzymala -po co przyszedles?
Offline
- Po to co należy do mnie...- powiedział i zmacał ją po cipce. - Poranny sex po takiej nocy jest bardzo kuszący..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Odwrocila sie przodem do niego -Niezrozumiales? Nie dostaniesz.
Offline
Złapał ją za ramiona i docisnął ją do ścianki. - Zawsze biorę to co chcę... Powinnaś to wiedzieć od pierwszego dnia, moja droga... - i ją pocałował w usta.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wiec bylo troche podobnie
I Maria sie podniecila i juz nie chcialo jej sie bawic, a nerw po nocy minal.
Offline
Tylko biedny massi byl tam z niczym hahah - grzeczna dziewczynka- powiedział miedzy besoskami i juz chujkiem się ocierał o jej cipke
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To juz zrobila sie mokra i chciala by sie wbil. Odwzajemniala i co chwiel otwierala oczy by na niego spojrzec
Offline
- patrz na mnie, Maria!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To otworzyla oczka i juz caly czas na niego patrzyla i niewyrabiala z podniecenia. Sama sie pchala na niego
-Patrze na ciebie...
Offline
Uśmiechnął się- nie przestawaj.....- i wbił się chujkiem do oporu.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jeknela glosno i zarzucila mu noge na udko i pchala sie dalej na niego -Co ty ze mna robisz...
Offline
- pieprze cie..- uświadomił ja skoro była nieogarem i na brutala się pchał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Trzymala go raczkami jedna za plecy a druga za kark i pozwolila sie tak pieprzyc az w koncu doszli
Offline
to jeszcze pozwolił jej łaskawie czuć swojego chujka w niej i zerkał na nią - widzę, że kara skutecznie nauczyła cię manier jako posłuszna żona
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mysle jak chcesz...caly czas mnie pragniesz...
Offline
- Nie powiedziałem, że jest inaczej..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline