Nie jesteś zalogowany na forum.
- Zaprowadzę Panią... - powiedział i ją poprowadził na odludzie domku, a jak weszła do środka to spotkała
- Witaj, Maria...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Hej...-odparla, a dopiero pozniej ja zatkalo jak doszlo do niej, ze to przeciez ogrodnik. Od razu sie wycofala do wyjscia stamtad
Offline
Ochroniarz, który ją prowadził zablokował jej wyjście i dostała znowu strzykawką ze środkiem nasennym, aby mogła sobie przyjemnie zasnąć.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To chciala siegnac po bron do torebki, ale juz niezdazyla:( zasnela i niewiadomo co z jej rzeczami i nia;(
Offline
Uprzejmy Nacho złapał ją w porę - Zawsze to samo... Mdleją na mój widok..- powiedział uśmiechając się, a potem ją wziął na ręce i wraz z ochroniarzem tunelami wyszli z domku i nikt ich nie zauważył, nikt jeszcze się nie zorientował, że zarówno u Massimo, jak i u Mikiego Nacho miał swojego kreta i o wszystkim wiedział:( Jak wyszli z terenu posiadłości to wpakowali Maryśkę do samochodu i przejrzeli jej torebkę, więc się zdziwili bronią, resztę rzeczy wyrzucili, bo nie były im potrzebne. Ściągnęli też z niej biżuterie, zegarki, buciki nawet! i pojechali w siną dal na lotnisko, a stamtąd dalej, ale o tym dalej.
Mikie dopiero po jakimś dłuższym czasie skończył rozmawiać z Massimo i Domeniciem i poszedł się rozejrzeć po ludkach szukając Maryśki.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Na lotnisko na Nacho, ludków i śpiącą maryśkę czekał malutki samolocik
Wpakowali MAryśkę w samolot i polecieli na Teneryfę, do domku Nacho
Tam miała swój pokój i spała sobie milusio
Ofc Nacho był tak miły, że ją porozbierał z tej okropnej sukienki i założył jej sexy t-shirt i spodnie od pizamki
Wyrzucił jej rzeczy,a w szafie czekała nowa szafa ubranek dla niej. Ogarniał co miał do zrobienia w domku, a potem dał znać ojcu, że małżonka Miguela Arango jest z nim i moga się kontaktować z Miguelem, który szukał Maryśki i nie mógł uwierzyć, że bawi się z nim w chowanego! Dzwonił też na jej telefon, ale ciągle nie odbierała i Mikie nie wiedział co to za głupia zabawa
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria sie obudzila i ja glowka bolala. Otworzyla oczy i niewiedziala gdzie jest. Spojrzala po sobie i sie dziwila, ze ma inne ubranie-Miguel? -nie przypomniala sobie jeszcze chwili, ze widziala ogrodnika tylko myslala ze znowu miguel sie z nia bawi -Miguel gdzie jestesmy?-zapytala i wstala z lozka. Wyjrzala za okno, a potem poszla szukac go po domu -Migueeel?-woala ale sie dziwila, ze w tym domu nie ma jej obrazu ha
Offline
Nacho już się nie bawiłw okularnika i wyglądał normalnie hahah
Szykował żarcie dla niej i dla siebie.
A tatuś Nacho skontaktował się z Miguelem opowiadając mu, że ma jego żonkę i co Mikie ma robić, jeśli chce ją odzyskać, więc była ta cudna cena
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ale nie plakal jeszcze hahaha
Maria wlazla do kuchni i ja wrylo. Przypomnialo jej sie nagle, ze to jego widziala ostatnio. Szybko chwycila za jakis noz pierwszy z brzegu
Offline
nie ma tej animki:(
Nacho spojrzał na nią - Nie radzę, nie wydostaniesz się stąd bez mojej pomocy, Maria.. Nie zrobię Ci krzywdy... Mam się tobą zaopiekować, więc nie opłaca mi się robić Ci krzywdy...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ale plakal czy nie? Hahah
-Jak to?! Jakie zaopiekowac?! -wywijala tym nozem w jego strone -gdzie jestem? Odwiez mnie do Miguela!
Offline
Jak usłyszał, że ma robić co mu każą, bo inaczej maryśka zginie to ofc, że miał załamkę
- Czekaj na instrukcje, przyjedziesz kiedy Ci na to pozwolę, Torricelli...- powiedział tatuś Nacho i się rozłączył, a Mikie przeżywał, ze jego żona i syn są tak daleko od niego i on tak niewiele teraz moze;((
- Jesteś w moim domu, wita na Teneryfie, chcesz pozwiedzać wyspę?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Pojebalo cie?!-krzyknela i dalej trzymala noz w jego kierunku -Na Teneryfie? Jestescie wszyscy popieprzeni! Kto mnie przebral!!?
Offline
- Spokojnie, tym zajęłą się Selena, gosposia... Jestem gentelmenem - powiedział uśmiechając się - Masz ochotę na obiad? Na pewno jesteś głodna po takiej podróży
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Olewal ja i to ze mu grozila nozem. Poczula sie urazona, wiec w koncu opuscila reke, ale nie wypuszczala broni -Gdzie moja torebka? Nie bede jesc.
Offline
- Twoja torebka została na Sycylii. Niestety broń jak i pozostała zawartość torebki miała nadajniki... Co prawda tutaj i tak niewiele one pomogą twojemu mężowi, bo dom zagłusza sygnał, ale wolałem nie ryzykować..
Mikie jak się podniósł z czarnej rozpaczy to Domenic do niego podszedł, więc Mikie powiedział co się stało i wyskoczył do Massimo
- Jak mogli ją zabrać stąd?! Dookoła tyle ochrony, a nikt nie zauważył, że ją zabrali!? Jak znajdę kto jest kretem to możesz być pewien, że nie będę patrzył, że jesteś wyżej, zabiję go gołymi rękoma!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zmacala sie pod pacha i blagala boga, zeby za ktoryms razem co ja uspal Miguel wlozyl jej znowu nadajnik ale nic z trgo hahaha
-Dlaczego mnie porwales i jeszcze zyje? Niedawno wpakowales mi kulke-pokazala mu blizne
Offline
- To nie moja sprawa.... Gdybym chciał wpakować Ci kulkę zrobiłbym to wtedy w ogrodzie.... Jak już powiedziałem, moim zadaniem było sprowadzić Cię tutaj i dostarczyć na miejsce gdy twój mąż zjawi się, aby Cię wybawić.... Moja sława tak się za mną ciągnie, ale w stosunku do Ciebie nie mam za zadanie pozbawienia Cię życia, zwłaszcza, że jesteś w ciąży
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec chce ie zabic jego....nigdy wam na to nie pozwole! Nigdy!-krzyknela i zabrala ten boz i pobiegla do pokoju, w ktorym sie obudzila zMknela drzwi i walnela sie na lozku. Noz spdl na podloge. Jak byla sama to mogla sobie ulzyc i sie wydarla i zrzucila jakas lampke czy co bylo
Przy lozku a pozniej sie rozplakala.
Offline
Nacho pokręcił główka i wrócił do gotowania, skoro nie chciała pozwolić im zabić Mikiego, to wiedział, że sobie krzywdy nie zrobi.
Miguel podskakiwał do każdego z ochrony, ale nikt nie przyznał się do kretowania pod groźbą utraty życia, a później z szefem ochrony oglądał Mikie, Massimo i Domenic nagrania z monitoringu, żeby wiedzieć kiedy zniknęła Maryśka.
- Niech ludzie się szykują, nie pozwolę, aby decydowali o tym co i kiedy mam robić!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wiec niech zobacza, ze jakis ochroniarz ja zgarnal a laura powie ze poszla siusiu!:D
Maria przezywala bardzo i bardzo plakala. Nie wiedziala, ze jest w stanie tak plakac. Chyba nigdy tak nie plakala. Plakala bo sie bal o Miguela i chciala juz byc przy nim. Nawet jakby miala sie z nim klocic o byle co lub jakby mial ja zeiazywac na noc ha niemogla uwierzyc, ze ja porwali znowu. Wpadla w szal! I rozwala wszystko co jest w pokoju!
Offline
Jak się tak tłukła to w końcu Nacho poszedł sprawdzić! co się tam dzieje. Najpierw był tak miły, że zapukał! - Maria, mogę wejść?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wszystko rozjebala ha kwiatki fotel nawet materac zdarla z lozka i byla wykonczona. Opadla na podloge na kolana. Nie slyszala, ze ktos puka.
Offline
ale zrzuciła materac? Będzie spała na podłodze ! hahaha
Jak się nie odzywała to Nacho wpadł do pokoju bez zaproszenia! i jak zobaczył ten syf to uniósł brewkę - Świetnie... Może dam ci narzędzia i przekopiesz ogródek? Po co masz na marne męczyć...
Na nagraniach nic nie znaleźli, bo kret wiedział jak się poruszać, aby kamery go nie ujęły, ale jak massimo wrócił do małżonki to jej opowiedział co się stało, wiec Laura wspomniała, ze maryska chciała do łazienki.
Massimo nic więcej nie mógł, więc poszedł wziąć prysznic
Laura też miała swój obraz
no i Massimo w swoim zamkniętym gabinecie ahha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Miguel tez mial taka dupke hahaha i pisz co miguel a nie massimo ha
Wytarla oczy, bo nie plakala przy ludziach. Zdarzylo jej sie przy Miguelu, ale on byl wyjatkiem.
Podniosla sie podpierajac o jakas niewywalona szafke/komode -Daj mi zadzwonic do niego...nie musze nic mowic. Tylko go uslysze...
Offline