Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie jestem twoja zona-przypomniala mu i odlozyla miseczki do zmywarki! -Gdyby nie byla w ciazy to bym jej wszystko powiedziala.
Offline
- I co byś jej powiedziała? - zapytał zerkając na nią i zajął się kanapeczkami
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ze jestescie z mafii, ze mnie porwaliscie i ze zabijacie ludzi. Jak stad wyjde to przysiegam, ze nigdy nie przyjade z wlasnej woli do Hiszpanii.
Offline
roześmiał się - A co Hiszpania ma z nami wspólnego?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Teneryfa nalezy do Hiszpanii nie? Wiec jeden pies. -wystawila mu jezyk
Offline
zaśmiał się - Powiedz swojego mężowi Sycylijczykowi, że jest Włochem to go będzie nosiło tydzień, baaa miesiąc jak znam jego furię z niczego.... Jesteśmy Kanaryjczykami, nie Hiszpanami...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Ok, przepraszam, ze urazilam wielmoznego pana. Wiec powiedz mi , czego twoj ojciec chce od miguela?-podeszla blizej
Offline
- Nie mam pojęcia... Dopiero pracuję na zostanie prawą ręką ojca, ale wcale mi się do tego nie spieszy...
A siostrunia się szykowała na dzisiejszy dzień
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria tez miala ladna sukieneczke -Miguel duzo pracowal, zeby zasluzyc na to, po ojcu. Czemu moglby chciec twoj? Pomysl, pomysl Marcelo-zlapala ho za dlon, zeby go troche moze zmiekczyc
Offline
- Dostał to co ma, bo jego ojciec zginął...- a jak go trzymała to jego siostrunia do nich się pchała, wiec co zrobił Nacho? Pocałował Maryśkę, żeby uwiarygodnić historię o ich związku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nic sie nie dowiedziala!!! -Niech to szlag!-pomyslala i jak zobaczyla kacikiem oka siostre to przytrzymala ale nie ruszala ustami. Odsubela buzke i mu szepnela -nastepnym razem cie ugryze-odsunela sie i usmiechnela do siostry -Ulala. Kto tak ladnie uwglada?
Offline
- Ja tylko po wodę, nie przerywajcie sobie - powiedziała zachwycona takim widokiem- A najlepiej znikajcie w pokoju, tylko niech Nacho wezmie prysznic porządny, żeby zmyć z siebie tą morską wodę...
Nacho się zaśmiał - Maria uwielbia ta morską bryzę...wszędzie - powiedział zaciesozny do maryski przypominajac sobie jak go pytała o całowanie po lodziku hahaahha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mmm tak. Uwielbiam wylizac go po tej wodzie. Bardzo podniecajace-umiala szybko w temat wejsc -Chyba nie wypuszcze go dzis z pokoju tak pieknie tym pachnie.
Offline
Jak go prowokowała to podszedł do niej i ją dotykał po tej sukience - Mieliśmy dzisiaj jechać do miasta, ale skoro marzysz o innych planach.....- i znów ją pocałował!
Chisca się zaśmiała, zabrała wodę - Do pokoju, zbereźniki! - powiedziała rozbawiona i wróciła do pokoju ze swoimi psiakiem- bardzo napalone wujostwo, kochanie ci się trafiło...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria nawet nie wiedzial, ze chisca poszla. Az ja przycmilo i odwzajemnila, a potem go odsunela -To byly tylko zarty. Zebys mogl pozniej usychac z tesknoty za mna-podniosla brwi
Offline
- Już tęsknię....- powiedział uśmiechając się - I doskonale zdajesz sobie sprawę, że właśnie tak smakuje.... Zawsze będziesz sobie to wyobrażała czując tą bryzę...- powiedział i jeszcze raz ją pocałował
- Wystarczy, bo sama się zakochasz i będziesz chciała wrócić... - i poszedł do siebie zadowolony, że ją całował hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak smakuje-powiedziLa do siebie nadal oszolomiona i zlapala sie za glowe -Nie zakocham!-odkrzykbela mu i napila sie wody, zeby ochlonac. Szukala chiscy -kochanie,
Pozycz telefon...plis. Na chwile...
Offline
Zdziwiła się - A nie mieliście przejść do pokoju, żeby się dalej bawić?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-nie chcemy przy gosciach byc tacy-zasmiala sie i wziela jej telefon -Tylko chwile-i poszla do pokoju znowu i zadzownila do miguela
Offline
Ale miała peszka, bo Mikie był na spotkaniu i miał wyciszony telefon i nie odebrał...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-OdbierZ, kochanie....-ale nie odbieral wiec sie wkurwila i rzucila telefonem na lozko
Rozebrala sie. Wlozyla stroj i poszla na basen bo byla taka wkurzona:(
Prezentowala swoje piekne cycki we wodzie
Offline
Jak pluskała się w wodzie to Nacho wyjrzał na balkon i podziwiał tej widok i miał cichą nadzieję, że stanik spadnie albo, że Maryśka do niego wpadnie na szybki numerek
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To go zauwazyla i bardziej podskakiwala w tej wodzie -Nie chcesz poplywac?!-krzyknela by uslyszal
Offline
- Pływam tylko nago! - odpowiedział jej śmiejac się
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jesli sid nie wstydzisz to prosze...nie krepuje mnie to. Widzialam juz twojego kutasa!-krzyczala do niego ha
Offline