Nie jesteś zalogowany na forum.
To ja pociągnął. Znowu! Za obroże. - posłuszna! - i znów się wycofał ale nie czekał tym razem na jej reakcje i ją pociągnął do siebie i obrócił tyłem i się wpakował w jej tyłek,
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to sie w polowie polozyla na stole i wypilala sie ladnie skoro chcial ja posuwac w dupe.
W tle lecialo! I want youuuuuu
https://youtu.be/2jb1Yl1HAC4
Offline
Nie narzekała, więc ja posuwał na drugą dziurkę a co mu tam, nie jego zwieracze haha i w dodatku ciaśniej tam miała to hellol! No ale nie planował tam do finału lecieć, więc wrócił do jej cipki i ją brak od tyłu... Niestety nie leciało będę bral cię.. W aucie ?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie bo nie byli w aucie!
Poczuwala sie na tym stole i juz tylko myslala o orgazmie
Offline
Hmm.. Strach myśleć o czym wcześniej myślała aaha mikie się rozkręcał aż w końcu dopchał się raz a tak jak trzeba na Conana i spuścił swoją cudowniutka spermioszke w jej zużyta już cipke
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Przez niego uzywana!
Maria tez doszls i nawet jeczala przy tym jego imie. Zlecislo im duzo czasu na tym ruchaniu! W koncu sie wyprostowsla i odetchnela -Musze sie napic wody...
Offline
a wcześniej to co? ahaha
Zacieszył się - Trzeba było 5 minut wczesniej, ze pragnienie cię męczy....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tyllo poprosze o sciagniecue obrozy-powiedziala i podniosla glowke
Offline
Najpierw ją pocałował, a potem jej ściągnął zabaweczkę. - Proszę, już jesteś znowu wolna
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Niedlugo juz nie bede wolna...bede mezatka-powiedziala i nalala sobie wody i sie napila od razu cala szklaneczke
Offline
jak piłą to skorzystał z okazji i jeszcze ją szpicrutą zdzielił w tyłek - bardzo dobra odpowiedź...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie jak oflozyla szklaneczke -Juz sie uspokoj...ide sie ubrac w koszule nocna, bo sie nie opamietasz.
Offline
zaśmiał się - Akurat... Masz ten sam problem...Ale pora się położyć, zebyś jutro w samolocie nie była wykończona.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To prawda. Zegnamy Japonie, bedziemy witac Sycylie-usmeichnela sie i poszli do sypialni
Offline
Był tak milusi, że położył się do łóżka bez piżamki! - Postaram sie, abyśmy mieli więcej czasu dla siebie w domu..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-wiem...-odpowiedziala mu milusio i sie teraz ona przytulila do klaty i do jego blizn ha -Obiecuje sie duzo nie zloscic jak bedziesz na dluzej wyjezdzac
Offline
hahahaha co za zmiana! - Ah tak? Domenic coś Ci nagadał? - zapytał zaskoczony jej podejściem do życia
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie no co ty-zasmiala sie -Chce byc dobra zona...i powiedzialam, ze nie bede sie az tak zloscic...
Offline
- Zanim wrócę i tak Ci przejdzie.... tęsknota za orgazmem robi swoje - powiedział śmiejąc sie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Myslisz, ze tylko za tym bym tesknila? To nam dobrze nie wrozy.
Offline
- Znajdzie się jeszcze pare innych rzeczy, ale za tym najbardziej...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Gladzila go po buzi i lukala na niego -Skoro tak myslisz...
Offline
uśmiechnął się - Dobranoc, mała...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dobranoc, Miguel...-polulala na jego buzke jeszcze. Usmiechnela sie, a potem sie wtulila i zamknela oczy. Przed zasnieciem miziala go po klacie i myslala o tym co i jak do niego czuje
Offline
wielka nieskończoną miłość hahha dobrze, że ona tego głośno nie mówiła, bo by chyba mikiego rozniosło hhahah zamknął slepka zaraz za nią i odleciał w krainę snów, skoro jeszcze mógł.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline