
Nie jesteś zalogowany na forum.



- zwariowałaś?! Ciągle to przekładam... najpierw ślub, potem ciąża, dziecko bylo powodem, abyś nie musiała przechodzić tego testu... chociaż cie to nie omienie... to szkolenie jest jednym z elementów naszej rodziny..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-Czyli jeszczr mnie cos czeka, tak? To nie koniec?

Offline



- mam nadzieję, że nie... zobaczymy jak rozwinie się sytuacja... masz szczęście, że rana nie jest poważna... ale ochrona będzie od razu z bronią wyskakiwała gdy cie będą widzieli...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-Wspaniale! Skad mialam wiedziec, ze to glupi test? Bronilam sie! Co mialam robic? Siedziec grzecznie na tupie i czekac az nas zgwalca i zabija?

Offline



- Nie tym tonem... wsiadaj do samochodu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-Nie jestem twoim dzieckiem-powiedziala jak jej rzekl nie tym tonem ha a potem wsiadla do samochodu bo byla zmeczona ta przygoda. Jeszcze ta sytuacja z Nacho za co go nienawidzila

Offline



Pokręcił głową i skorzystał, że reszta jeszcze na dole dyskutowała i wracali we dwoje do domu.- możesz sie zdrzemnąć, a właściwie powinnaś, bo potem nie będziesz miała czasu na sen... piwnice ci dzisiaj juz odpuszczę..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-Piwnice? Chyba upadles na glowe, Miguel. Mam nadzieje, ze Elisa nie poniesie zadnej kary…

Offline



- Jezu, nie! Prędzej Massimo pożałuję swojego pomysłu... nie uprzedził nas..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-To jak ten ochroniarz mial twoj telefon? Jak on w ogole ma na imie? Widzialam, ze wczesnieu nas obserwowal z lodzi…

Offline



uśmiechnął się- wiedzieliśmy, że w 3 godziny nie wrócimy.. Simone miał was zatrzymać gdybyście były niecierpliwe...I wiedziałem, że będziesz dzwoniła, a na spotkaniu nie mogłem mieć telefonu.... miał pisać ci smsy, ale massimo się wpieprzył....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-To bylo chore…zero relaksu…mam dosc tego dnia…-zamknela oczka

Offline



Uśmiechnął się - za 3 godziny się zrelaksujesz i będziesz prosić o więcej...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-Przemysle jeszcze ten seks z toba…bo wygiales mi reke…

Offline



Zaśmiał się- co innego będzie Ci się wyginalo gdy cie dotknę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



Spojrzala na niego -Zatrzymaj sie…

Offline



Zerknal na nią, a potem ba drogę- nie muszę się zatrzymywać... wiesz co robić..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



Chciala sie nabic na niego, ale to bylo zbyt ryzykowne podczas jazdy ha wiec rozpiela mu spodnie, wyciagnela kutasa i wziela go do buzi

Offline



- mówiłem, że się będziesz wyginac...- powiedział zadowolony i zjechał na pierwszym możliwym zjeździe na parking.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



Possala mu mocno do czasu zjechania na parking. Pozniej sciagnela dok od bikini i wlazla na niego okrakiem. Od razu sie nabila i pocalowala go

Offline



Jak mogła?!!! Od razu ja złapał za ryjek!!- kiedyś Ci kark skręcę za to...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-ayy…serio zapomnialam teraz…-i mowila prawde -Zapomnialam…

Offline



Mocniej ścisnął jej ryjek - co mam zrobić, abyś pamiętała?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline



-Jak jestem bardzo podniecona to zapominam i takich glupotach-powiedziala i sie mocno nabila

Offline



Odpuścił jej i jęknął - jesteś czasami taka nieznośna, że musi cie spotkać kara...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline