Nie jesteś zalogowany na forum.


-I spotkamy sie na miejscu. Czy przyjedziesz tu po mnie?

Offline


- Masz dzisiaj szczęście...- powiedział zacieszony - Wrócę do hotelu przebrać się i razem pojedziemy
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Podeszla do niego i pocalowala go -To dobrze. Bede sie tak czula lepiej.

Offline


- O ile kojarzę twój francuski nie jest taki zły, żebyś źle się z nim czuła..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Usmiechnela sie -Moj francuski zostawiam dla ciebie.

Offline


zaśmiał się- Wiedziałem, że zrozumiesz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dasz rade Miguel tyle wytrzymac na nogach? Bal pewnie nie bedzie krotki…

Offline


- SPokojnie, większość czasu spędzimy siedząc.... Nie musisz się martwić
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-W porządku. W takim razie juz sie nie martwie. Pojade juz, zeby zdazyc cos wybrac…

Offline


- Mam nadzieję, że nie wpadniesz na pomysł z zabawą z ochroną...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zasmiala sie -Jaka zabawa? Jestem grzeczna.

Offline


- MAria.....mam cię zamknąć w pokoju?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie, Miguel. Nie mam zamiaru sie z nimi bawic. Jeana Paula nie znam, a do Simone sie nie odzywam.

Offline


- Nie wiem czy zasłużył na taki zaszczyt
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zasmiala sie -A no tak. Pewnie sie cieszy, zd milcze.

Offline


Zaśmiał się - tego jestem pewien... Baw się dobrze - pocałował ją i poszedł na spotkanie z MArio
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Odetchnela sobie i jeszvzd sie porozgladala po apartamencir, a pozniej pojechala na zakupy z ochrona. I tak jak zapowiadala nie odzywala sie

Offline


Simonek wcale z tego powodu nie płakał, wręcz przeciwnie, pasowało mu to, że dupy mu nie zawraca - Masz godzinę na wybranie kiecki - powiedział jak dotarli na miejsce
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie wiem czy mi starczy. Zapraszam bedziesz musial poniesc mi zakupy i koja torebke i takie tam…

Offline


Przewrócił ślepkami - to tylko jedna kiecka... nie przesadzaj już
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Niestety. Nie wiem czy to bedzie jedna kiecka-mowila ofc specjalnie by nie mial za dobrze i wlazla do sklepu

Offline


Simonek przewrócił ślepkami - Lepiej jak się nie odzywała... - powiedział do kierowcy i polazł za nią skoro musiał wykonywać polecania służbowe.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wybierala sobie wiec dlugo sukienke i dawala mu do trzymania reszte do przymiarek. W koncu wybrala sobie jakies trzy kiecki

Offline


- Miguel już wraca, a ty dalej nic nie wybrałaś....Julia Roberta nie będzie na Ciebie czekała...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Juz nic wiecej nie potrzebuje. Mozemy wracac. Dostales za swoje-zasmiala sie

Offline