Nie jesteś zalogowany na forum.


Uśmiechnęła się -Jak wrócimy napiszę do any, więc depiluj jądra, kochany.

Offline


Domis się zszokowal - what?! Rozmawiasz z Ana o depilacji jąder czy Miguel się depiluje?!
No i w końcu mikie do nich wyszedł- zmiana planów, wrócisz z małym i domenico, ja do was dołączę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Migueel!-jeknela -Wykrakałam….-skrzywiła się -Nie jadę bez ciebie…zostaniemy i polecimy jak załatwisz sprawy…

Offline


- Maria musze lecieć do Kolumbii, mam problem z dwoma dostawcami..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Wziela go za rękę i westchnęła. Co mogła zrobić, musiała się zgodzić -Uważaj tam, proszę.

Offline


Uśmiechnął się - rzadko kiedy pudłuje...
Domenico przewrócił ślepiami - nie chce tego słuchać, tak samo jak o depilacji jąder...
Mikie się zdziwił- słucham? Co wy macie za tematy?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Radziłam mu tylko co by Ana chciała-zaśmiała się Maria, a potem pocałowała Miguela -Za ile będziesz w domu?

Offline


- mam nadzieję, że załatwię to w jeden, góra dwa dni... akurat jak zaczniesz za mną tęsknić...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Westchnęła głośno -Jestem za dobra-szturchnęła go

Offline


Objął ja - co innego mówią na mieście na Twój temat....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Też go objęła -Jak mogą?

Offline


- kolor włosów ich myli- zaśmiał się- ok, zbierajmy się, bo czas nas goni... wasz samolot juz czeka.. mój będzie niedługo..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Pocałowała go jeszcze raz i niechętnie, ale zabrała dziecko i polecieli do swojego kraju

Offline


Mikie niestety musiał oszukać Marie i zamiast bawić się w lolimbii dotarł do USA i tam się świetnie bawił razem z Mario. Miał nadzieję, że jutro wróci do domu po tym jak załatwi wszelkie swoje sprawy
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Mikie poświęcił trochę czasu dla Mario, ale jak A na końcu dzwoniło to O pożegnał haha - Wrócimy do rozmowy jutro Mario, śpij dobrze... - powiedział i odebrał telefon od Marii - Tęsknisz już za mną?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Trochę kminilam ale w końcu ogarnęłam o co chodzi hahaha
-Kochanie…wstawiłam się-powiedziala zacieszona od razu -Bym chciała się z tobą pieprzyć.

Offline


Uśmiechnął się - Przypomnij mi kto odmówił bzykanka w moim biurze? Postaram się wszystko jutro dokończyć i wrócić do Ciebie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Bo nie wiedziałam, że niewracasz…zostawiłeś żonę, nieładnie…jesteś niedobry.

Offline


Zaśmiał się - Nigdy bym nie porzucił swojej żony! Przestaniesz kiedyś w to wątpić, Maria?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie wątpię…Ale żałuję czegoś…że nie zabrałeś ze sobą moich majtek-cieszyła się do tel

Offline


- Dlaczego? Są już całe mokre na myśl co bym z tobą robił?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Oj tak…na samą myśl cała pulsuje, kochanie…

Offline


- Zrób to mała... - powiedział jak go nakręcała i żałował, ze tylko Mario ma pod ręką.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Właśnie wsadziłam paluszek do środka…ale jest mokra…chciałabym żeby to był twój kutas…-rzekła ale się nie dotknęła na serio

Offline


- Co to jeden jest dla Ciebie? Uwielbiasz trzy...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline