Nie jesteś zalogowany na forum.


Zacieszył się - Nie pozwoliłbym Ci na to...- i jak się tak bawili to podbił Massimo i zrobił odbijanego, więc Mikie musiał się nacieszyć inną dupką.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Hahha czylu jednak moznabylo??
I alurat na Massimo jeszcze trafila. -Dobrze sie bawisz?-zapytala z usmiechem!

Offline


hahahha w chuja ją robił, ale nie sądził, że ona tak na powaznie to weźmie hahaha
- Całkiem nieźle... zaraz zabiorę ci mężusia, ale chyba przez 7 minut dasz radę zająć się sobą i nie wpadać w kłopoty?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ale jak za 7 minut nie wroci zaczne go szukac...-patrzyla uwaznie na Massimo

Offline


Massimo się zaśmiał - Wystarczy na 2 kreski... Baw się dobrze...- i zabrał Mikiego i zniknęli w ich tajnej bazie razem z mario i domeniciem haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria miala nadzieje, ze on nie wcisgnie nic dzisiaj! Wrocila do stolika, zeby szybko sobie chlusnac alkohol...ale tez dyskretnie ha

Offline


nie narzekała jak ją bzykał na dopalaczu aahhaha Z sali zniknęło też kilku smutnych panów i robili interesy jak wszyscy byli.
Elisa podeszła do maryśki - Jak się czujesz jako mężatka? Obrączka cię pali? - zapytała rozbawiona
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zasmiala sie -Chyba by palila jakbym miala go zdradzac, a nie planuje.
Ana tez podleciala i ja usciskala -Pieknie wygladacie razem, az jwszcze raz jestem winna prEprosiny, ze niewierzylam.

Offline


Elisunia się cieszyła. - Widzisz, musisz słuchać nas a nie takich jak mai i Anna.. Są bardzo uroczą parą i idealnie do siebie pasują..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Dziekuje wam!-usciskal je razem -Jestem bardzo zadowolona-patrzyla na nie -Chociaz moze nie umiem tego az tak pokazac...ale nigdy sie tak nie czulam. Zaden mnie tak nie rozpieszczal...
-Co? Nie pieprzyl?-zasmiala sie Ana

Offline


Elisa się zasmiała i zabrała im szampana od kelnera - Yaa, nie chcę sobie wyobrażać jak Miguel pieprzy Marię...- i z wrażenia chlusnęła całego szampana.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria sie usmiechnela -Nie bedziemy o tym mowic. Napijemy sie za szczescie-i jeszcze wziela nowe lampki szampana i rozdsla im wiec elisa dostala nowa

Offline


To była zadowolona - Zdecydowaliście już gdzie będziecie mieszkać? Zostajecie na Sycylii?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Wiesz co...chyba nie...ale ogolnie to ja nic nie wiem. Zyje dniem dzisiejszym-zasmiala sie

Offline


- Można i tak, chociaż wolałabym, abyś wróciła do Cancun, miałybyśmy okazję często się spotykać..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ja tez tak wole. Chociaz mysle, zw odnalazlabym sie i tutaj...znam jezyk i temperamwntem chyba tez tutaj pasuje...ale walacje tu powinny wystarczac.

Offline


- to fakt i blisko stąd do Hiszpanii czy Francji - powiedziała zacieszona.
A skoro nie było Miguelita to Anna się kierowała w stronę Maryski, bo nie miały okazji porozmawiać
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Widziala, ze idzie -Ana...porwij elise do tanca. Lubisz te piosenke-powiedziala zeby odeszly ha i ana to zrobil! A Maria podniosla glowke wysoko, zeby wiedziala, Ze sie nie boi.

Offline


Anna się tym nie przejmowała, wiedziała, że to tylko poza amryski, która przy niej była malutka! do pięt jej nei dorastała! a zanim podeszła to ktoś pociągnął maryskę za rekę i był to mikie - Zatanczymy, mała...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Si...-spojrzala mu w oczy -Idealnie minelo 7 minut -usmiechnela sie

Offline


- Yhy.... I już pchać się w kłopoty... Podziwiam..- powiedział rozbawiony i jak się krecili z Maryską to zmierzył Annę, która nie zdązyła dopaść i zabić Maryśki
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie moja wina...sama cos chciala ode mnie. Ja bym nie podeszla do niej. Po co w ogole tu przyszla...

Offline


- Niestety jej rodzina nadal z naszą nadal prowadzi interesy... Nie miałem wyboru...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Niestety. Ona wyglada na obłakana.-pokrecila glowa -Aaa i jak mogles mnie wkrecic w te tance?

Offline


- jakie znowu tańce? - zapytał nie ogarniając o czym ona mówi.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline