Nie jesteś zalogowany na forum.


To ja zauważył jak mu mignęła i zadzwonil do ochroniarzy, aby ją oilnowali! Ale sam się nie wychylał skoro chciała przerwy do slubu.. uznał, że 2 dni wytrzyma jakos
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Najpierw pojechala pochodzic sobie do takiego parku
I ofc bylam tam hahaha jak wszedzie w palermo i taorminie!

Offline


Park jak park na Sycylii hahaha
Mikie jak zjadł to się też zebrał i pojechal do domu Aaronka I posiedzial trochę z Elisa i Lola, a aaronek z massimo się nabijali z dramy maryski
- gdybym wiedział to bym jej dorzucił, że Ci obciągała i się przespaliście, bo sprawdzała czy jednak nie jest bi...- rzucił massimo rozbawiony
Mikie go zmierzył- to całe szczęście, że miała cie w dupie!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria sobie kupila lody i jadla na laweczce delektujac sie cisza, spokojem i piekna pogoda. Caly czas wypedzala z glowy mysli o Miguelu

Offline


- przejdzie jej...- zacząłem aaronek - dopiero co rozpaczała, że cie straci... potem amnezja... a teraz 2 miesiące po akcji dla zasady musi się podasac..
Mikie się zaśmiał- Mam nadzieję, że starczy mi cierpliwości.... bo mam jej coraz mniej...
No i do towarzystwa dotarły dzieciaki to Mikie je zabawiał skoro z Maryska nie mógł się bawić haha:quality(70)/cloudfront-us-east-1.images.arcpublishing.com/palco/MFCMYTDCLREH3PRFECKIP6WOHM.png)
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Dobrze ze ona nie musiala spedzac czasu z dziecmi ha
Jak zjadla lody to poszla na pieszo dalej by zwiedzac i poprobowac smakow palermo cieszac sie ze jest w koncu sama. Chociaz nagle zauwazyla ze chyba pchrona sie czai i juz jej popsuli humor

Offline


Hahaha marzenie mikiego rujnowala haahha ochrona udawała, że jej nie widzą hahah
Jak obgdali maryske i jej nocne dramaty to się zebrali panowie, żeby zgarnac domenico I santosia ehhh
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ona sie zmeczyla i wrocila do hotelu, zeby miec sile na wieczor i na impreze z Ana

Offline


Jak się wszyscy zebrali to podjechali na tor wyścigowy i się takimi zabawkami bawili
Przy okazji juz sobie drinkowali, bo kto im zabroni haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Maria tez by takimi poszalala ha
Wpadla do jej pokoju Ana i sie szykowaly na wyjscie na impreze
-Chcesz pogadac o Miguelu?-zapytala Ana
-Ani gadac ani myslec. Moze sie nawina nam jacys seksowni mezczyzni na imprezie…
-Ja tam wole mojego Domenico-podniosla brwi Ana.
No i w koncu wyszly i pojechaly sie bawic i potanczyc

Offline


Hahaha domis by jej dobrze zrobil za te słowa haha
Nie rozbili żadnego samochodziku, a jak już się lekko nastawili na imprezę to pfc pojechali do klubu popatrzeć jak się panienki rozbierają skoro Santiago to lubił, a mikie chwilowo był na stopie to nawet sobie zerknal popijając whiskacza
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Jak byly w klubie to zamowily sobie drinki i popijaly, a jak wypily do konca! To poszly tanczyc

Offline


Ochrona mu doniosła, że ona imprezuje... pokręcił głową, bo już zapomniała jak ostatnio skończyła lol
Bracia del Monte i ziomki Santiago tez do nich dołączyli, wiec i proszki wjechały na stół, ale mikie sobie darował skoro nie miał co liczyć na spuszczenie się w marysce haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Zatancze z tym gosciem. Miguel pewnie i tak sie zabawia z panienkami-rzekla Maria do Any i poszla tanczyc z jakims przysyojniakiem

Offline


Hahahah nie zabawiał się! Topił smutki w alkoholu i słuchał jak się Santiago z Pedro prześcigają kto jakie panienki wyrywal
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Poczula sie jak za dawnych lat ha jak skonczyla z gosciem to go zostawila i wrocila do Any i dalej pily. -Potem spisz u mnie. Tamci i tak niewiadomo kiedy wroca.
-Kocham Domenico, ale nie chcialabym skonczhc jak ty-rzekla jej Ana hahah
-Domenico mnie zawiodl, ale nie jest taki jak Miguel…ravzej sie nie musisz obawiac.

Offline


Domenico leciał z dwoma naraz haha ale fakt nie był jak mikie haha
Elisa wyslala smska do Marii "będziecie na panieńskim?"
I May ofc tez była, ale średnio jej pasowały koleżanki any
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie ma mowy, kochanie. Bawimy sie same w klubie-odpisala Marysia Elisie

Offline


To skoro podsłuchiwała to odp jej "Ok, Miguel płakał, że go odstawiłaś na bok
"
No i wrocila Elisa do zabawy, skoro Maria nie chciała się integrować z innymi haha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


„To w koncu widzialas jak placze” odpisala jej chociaz wiedziala ze to metafora.
Maria miala najlepsze towarzystwo, bo swoja wierna przyjaciolke ha i tak pily i tanczyky, az w koncu jak sie wstawily to wzieky takse i pojechaky do hotelu

Offline


Która ja wsadziła do psychiatryka chciałby mikie przypomnieć haha
Mikie kręcił biznesy z Juanem, bo jako najstarszy był najbardziej rozdadny z wszystkich, a jak nikt nie widział to się obaj zmyli z klubu.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


One dojechaly do hotelu wiec umialy sie bawic bez problemow! I wlazly do Marysi pokoju.
-I co?-rzekla Ana rozbieraja. Sie do bielizny -Myslisz, ze Miguel dalej leci w sline z innymi?
Maria jeknela -Ana nie wkurzaaaj mnie!! Moze mi sie ktos spodoba niedlugo! To tez pojde!

Offline


Hahaha bleee
Mikie z Juanem nie szli w ślinę haha przyjechali do baru hotelowego i dalej rozmawiali o pracy - kilka dni w stolicy powinni wystarczyć, aby dopiąć szczegóły... Mario potrzebuje kilka dni, aby wszystko zweryfikować..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Tez sie rozebrala i ubrala koszule nocna. Wlazla do lozka z Ana.
-Moglas zostac przy tym Nacho-rzekla Ana zamykajac oczy -Juz dawno by nie bylo problemow. Bym przyjezdzala na ibize czy jaka tam wyspe hiszpanii gdzie on mieszka.
Maria zatkala jej buzie reka -To juz dawno za mna.

Offline


Haha czasem Ana dobrze jej radziła haa
Mikie jak tak siedzial z Juanem to podszedł ochroniarz i wspomniał, że pani Torricelli juz w pokoju. Mikie się zdziwił i zerknal na zegarek i był pod wrażeniem, że nie było żadnej akcji jahaha
Juan nie wiedział, że mają ciche dni, wiec się pozbierał, aby im nie przeszkadzać haha mikie wyjął telefon j zastanawiał się co jej napisać
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline