Nie jesteś zalogowany na forum.


- ależ skąd... Aaron, Domenico czy Massimo sporo wiedzą o waszym życiu, wiec to raczej nie plotki...
No i Elisa wrocila i podała Marii drinka - o czym plotkujecie?
- o życiu Marii I Miguela...
- Jezu.. to nie ma o czym plotkowac... non stop się bzykają..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie non stop, bo sie drugi dzien juz nie bzykamy-zasmiala sie

Offline


Elisa się załamała - dzisiaj nadrobicie, skoro już Cię szuka...
Lola się zaśmiała - coś w tym jest... dzisiaj wieczorem nie maja chłopcy żadnych planów, żeby jutro wyglądać jak należy...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Czyli myslisz, ze dostal informacje ze jestem z toba i dlatego do ciebie zadzwobil…

Offline


Elisa usiadla obok Loli - słyszysz? Po 3 latach ona dalej nie rozgryzła Miguela.. nie wiem, które z nich jest bardziej stuknięte...
Lola się zacieszyla - naprawdę Maria? Miguel wciąż jest dla Ciebie zagadka?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ostatnio jestem…troche nieufna po prostu..

Offline


- nieufna? Coś się stało? - zapytała elisa z przejęciem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nie chce mowic o tym…troche mam zjebany humor, ale postaram sie wam nie popsuc. To zdrowie!

Offline


- juz wszystko wiemy....- uśmiechnęła się lola - massimo żałował, że nie chciałaś z nim rozmawiać, bo fantazja go niosla...
Elisa przewróciła ślepiami- massimo zawsze ponosi fantazja...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Czyli ze co? Co massimo gadal?

Offline


- massimo zawsze mówi to co mu ślina na język przyniesie... w pracy jest tylko konkretny...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mimo wszystko…Miguel z nich jest chyba najlepszy…

Offline


Zaśmiały się- skąd ten wniosek?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Bo jak o nich slucham lub z nimi przebywam to wszyscy sa niezle pierdolnieci.

Offline


May wyrosła za maryska i jej odpowiedziała- ale tylko twoj mąż morduje ludzi w swoim gabinecie we wlasnym domu, a potem inni muszą to sprzątać.. reszta jednak preferuje odludzie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Spojrzala na May -Co za roznica gdzie jak juz sie morduje? Chyba sam fakt mordu juz jest wystarvzajacy.

Offline


- skoro lubisz to oglądać i chcesz, aby Twoje dziecko to oglądało to faktycznie... żadna różnica..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ty wiesz zapewne lepiej co sie dzieje w naszym domu. Tak czesto tam bywasz…

Offline


- Nie muszę tam bywać, aby wiedzieć, że jesteś stuknięta... Miguel jest w tobie zakochany od 7 lat... zrobil co mógł, aby cie zniechęcić do siebie, żebyś mniej cierpiała na wypadek jego śmierci, a ty się zastanawiasz czy cie zdradzil... brak obrączki Ci o dziwo nie przeszkadza ? Dopiero co się cieszyłaś, że wrocil do Ciebie, a teraz znowu Ci z nim źle... masz chyba problem sama ze sobą....litości...- powiedziała i poszla się opalać.
Elisa wsstchnela - nie przejmuj się nią Maria... czasami palnie coś bez zastanowienia jak ja...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Brak obraczki? Co on obraczki nie nosil? Ha
Marii wjechala jakos na ambone ze jej lzy naslzy do oczu -Ok…nie chce juz tu byc…

Offline


Elisa ja przytuliła - i co? Chcesz się dołować w hotelu? Poopalajmy się, napijmy się drinka..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nic mi nie jest…-odtulila -Moze ma racje…ale to nie bylo tak…on sie zamotal, powiedzial, ze sie calowal z laska w nowym jorku…co mialam robic? Wystraszylam sie…myslalam, ze poszlo dalej ale juz sie nie przyzna… wiec go wyezucilam z pokoju….potem sie wyltumaczyl, ze to bylo tylko zaplanowane i w ogole, ale…juz nie wiedzialam co robic…

Offline


Lola się uśmiechnęła- Maria... ile czasu minęło zanim poznałaś rodzinę Miguela? Do dzisiaj trzyma Cię z daleka od swojej pracy i tych, którzy mogą wam zaszkodzić.. miguei chroni swoja i wasza prywatnosc... gdyby kogoś miał nie zdradziłby się z tym...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-To nie o to chodzi…-wkurzyla ją lola bo nie o tym Maria mowila ha. Wolala juz z May gadac hahah

Offline


- Poza tym wszyscy widzieli to zdjęcie... nic wielkiego się tam nie wydarzyło...nie widać żadnej chemii między nimi..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline