Nie jesteś zalogowany na forum.


Zaśmiał się- jaka skoro jesteś taka pewna tego?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Sraka!
-Caly czas mnie posuwasz-podniosla brwi

Offline


Zaśmiał się- to TWOJA nagroda.... nie zwalaj wszystkiego na mnie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-dla nas obu, cwaniaczku.

Offline


- znowu kombinujesz...- uniósł brewke
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Nigdy….chce tylko dla nas jak najlepiej.

Offline


Obrócili się i już sam się pchał chujkiem, bo ileż można lotos męczyć haha
- zapamiętam i kiedyś Ci to wypomne
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Ona juz niewiedziala o czym mowia wiec sie tylko poddawala jemu i doszla szczesliwie

Offline


Czyli jak zawsze haha mikie tez się spuścił, bo by jej nie darował przecież... a po bzykanku leżeli na tej trawce, bo nie śpieszyło im się do domu. - to co? Jutro chcesz się wybrać na wycieczkę? Sami czy zabieramy towarzystwo?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Mozemy byc troche z nimi, ale bardziej to sami, prawda?-zacieszyla sie

Offline


Zaśmiał się - to po co ich zabieraliśmy? Mogli zostać w palermo..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Pospieszyles sie-smiala sie chociaz nie miala problemu ze obi sa

Offline


Uniósł brewke - masz dziwna manie odosobnienia od innych.... czasami mnie to martwi- powiedział rozbawiony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Ay daj spokoj. Nie przeszkadzaja mi. Ale dobrze mi z toba…

Offline


Zaśmiał się - to musisz zapisać.. abyś mogła wracać do tego gdy się kłócimy..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


-Jakbys umial przeprosic to klotnia trwalaby 5 min.

Offline


Zacieszyl się i rozłożył na trawce - miałabyś wtedy bardzo nudne życie ze mną
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Spojrzala na niego tak pieknie
-Tak? I co bym wtedy zrobila?

Offline


Uniósł brewke - pewnie urzadzalabys nowe kłótnie z nudów... a potem byś czekala aż się pogodzimy w łóżku...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


Zasmiala sie -Za kogo ty mnie masz? Nie bawia mnie nasze klotnie.

Offline


- skarbie.. rozmawiamy o sytuacji w której byłabyś znudzona naszym życiem... - powiedział macając się po chujku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To oblizala usteczka jak sie zmacal -nie wiem teraz w ogole juz o czym
Mowisz.

Offline


Uśmiechnął się- ładnie.. tak mnie kochasz, a w ogóle mnie nie słuchasz...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline


To zlapala mu raczke i zatrzymala a potem spojrzala mu w oczy -Mow, kochanie. Slucham cie uwaznie, bo cie kocham-podniosla brwi

Offline


Zaśmiał się - nie możesz używać moich słów kochanie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE 
Offline